W sobotę spotkałam się z nową au pair, Natalią i oprowadziłam ją po centrum. Było bardzo miło. Nastawiłam się na deszcz i ubrałam kalosze, ale pogoda lubi płatać figle i obyło się bez deszczu. Byłyśmy na Piccadilly Circus, Leicester Square, następnie skierowałyśmy się na Tower Bridge, przeszłyśmy na drugą stronę i dalej ruszyłyśmy pod Big Bena. Pożegnałyśmy się na Piccadilly. Wieczorem babysitting.
Wczoraj dołączyła do nas jeszcze druga au pair Angelika z poza Londynu. Cały dzień chodziłyśmy i zwiedzałyśmy i oczywiście plotkowałyśmy.
Wstąpiłyśmy na chwilę do Harrodsa i spotkałyśmy Simona Cowella. Oczywiście nie zapomniał o swoich akcesoriach- okularach, partnerce i 1,5miesięcznym bobasie, którego dumnie nosił na rękach.
Jeżeli ktoś myśli, że nie da się zobaczyć wszystkich atrakcji w centrum w jeden dzień nie korzystając z komunikacji miejskiej to się myli. Trzeba mieć tylko nogi ze stali, dobre towarzystwo, pogodę i czerpać z tego przyjemność :)
London Eye
Tower Bridge
Piccadilly Circus
Wczoraj dołączyła do nas jeszcze druga au pair Angelika z poza Londynu. Cały dzień chodziłyśmy i zwiedzałyśmy i oczywiście plotkowałyśmy.
Pelikan (St James
Park)
Park)
Oxford St
Marble Arch
Hyde Park
St. James Park
Buckingham Palace
Ministry of Defence
czarny łabędź
Jak widać niczego się nie boją
Big Ben
Wstąpiłyśmy na chwilę do Harrodsa i spotkałyśmy Simona Cowella. Oczywiście nie zapomniał o swoich akcesoriach- okularach, partnerce i 1,5miesięcznym bobasie, którego dumnie nosił na rękach.
Jeżeli ktoś myśli, że nie da się zobaczyć wszystkich atrakcji w centrum w jeden dzień nie korzystając z komunikacji miejskiej to się myli. Trzeba mieć tylko nogi ze stali, dobre towarzystwo, pogodę i czerpać z tego przyjemność :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz