sobota, 26 kwietnia 2014

BRIGHTON

Wycieczka do Brighton to taki mały prezent z okazji świąt. Dobrze jest czasami zrobić taki wypad nad morze i trochę odpocząć. Oczywiście cholerna prognoza pogody musiała znowu mnie okłamać i chodziłam jak debil w kaloszach, podczas gdy spadły 3 krople deszczu...



To była chyba pierwsza taka spokojna wycieczka. Nie trzeba było nigdzie się spieszyć, wszystko było bardzo blisko siebie.



Fishing Museum znajduje się 5min pieszo od Brighton Pier.  Jest ono baaardzo malutkie, ale warto tam wejść na chwilkę.



W wielkanocny poniedziałek nie było dużo ludzi ani na plaży ani na Brighton Pier. Dzięki temu udało mi się zrobić w miarę ładne zdjęcia.

Brighton Pier






Royal Pavilion- była rezydencja królewska w stylu indosaraceńskim. Obecnie znajduje się tam muzeum.



Z moją współtowarzyszką podróży- Natalią


Z Londynu do Brighton jedzie się ok 2h a bilety kosztują mniej niż 15f w dwie strony. Jest to jedna z najtańszych opcji spędzenia czasu poza stolicą :)

2 komentarze:

  1. Hej. Tak samo jak Ty natrafiłam na stronę prowork. Jestem tegoroczną maturzystką i zastanawiam się nad wyjazdem. Wydaje mi się,że to niesamowita okazja to podszlifowania języka. Ale jakoś Londyn na rok mnie nie przekonuję. Jak byś miała wybrać, wybrałabyś jeszcze raz Londyn? A jeśli chodzi o referencję to miałaś jakieś wielkie doświadczenie? Dzięki wielkie za odpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na twoim miejscu najpierw skończyłabym studia. Dopiero potem myślałabym o wyjeździe. A czy wybrałabym jeszcze raz Londyn? Trudne pytanie. Tutaj jest tyle możliwości, że nie sposób się nudzić. Ale jakbym trafiła na wieś to już pewnie nie byłoby tak kolorowo. Co do referencji- nie miałam wielkiego doświadczenia. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń